Wybory prezydenckie USA 2024: Kursy bukmacherskie (05.11.2024)

Za nami wybory prezydenckie w USA. Amerykanie wybrali głowę swojego kraju we wtorek 5 listopada 2024 roku - został nią Donald Trump. Jak wyglądały wybory w Stanach Zjednoczonych od strony bukmacherskiej?

Wybory prezydenckie USA - kursy bukmacherskie

O prezydenturę walczyli Kamala Harris z Partii Demokratycznej oraz Donald Trump z Partii Republikańskiej. Kursy na zwycięzcę u bukmachera STS wyglądały następująco:

• Donald Trump - kurs 1.60
• Kamala Harris - kurs 2.40

Polecałem przede wszystkich ofertę STS, gdyż ten bukmacher posiadał jedną z najbogatszych ofert zakładów na wybory w USA.

Większość legalnych bukmacherów udostępniła w swojej ofercie zakłady na wybory prezydenckie w USA 2024. Poniżej możesz sprawdzić jakie były propozycje kilku innych popularnych buków:

Po wielu tygodniach bardzo wyrównanej walki i co za tym idzie bardzo wyrównanych kursów, niedługo przed wyborami faworytem wyścigu prezydenckiego stał się Donald Trump. Najwyższe zakłady na jego zwycięstwo proponowali LVBET - kurs 1.67, a także Fortuna - kurs 1.65. Jeśli ktoś chciał obstawić zwycięstwo Kamali Harris to najwyższy kurs znalazł w LVBET - 2.46.

Polecałem Ci typowanie wyborów prezydenckich w USA u bukmachera Fortuna. Jako nowy gracz po rejestracji konta u bukmachera przez powyższy przycisk otrzymasz zakład bez ryzyka do 100 zł. To znaczy, że możesz postawić pierwszy zakład za dowolną stawkę i w razie niepowodzenia otrzymać zwrot przegranych pieniędzy do 100 zł.

Fortuna oferowała bardzo szeroką gamę zakładów specjalnych. Oto niektóre z nich:

• Demokraci (Kamala Harris) zdobędą 48,00%-50,99% głosów: tak - kurs 1.75
• Republikanie (Donald Trump) zdobędą 48,00%-50,99% głosów: tak - kurs 1.80
• Republikanie (Donald Trump) wygrają co najmniej 6 z 7 kluczowych stanów (Arizona, Georgia, Michigan, Nevada, Karolina Północna, Pensylwania, Wisconsin): tak - kurs 2.75
• Republikanie (Donald Trump) wygrają w Teksasie co najmniej o 10 punktów procentowych: tak - kurs 3.00
• Stan z najmniejszą różnicą w punktach procentowych - Pensylwania: tak - kurs 4.00
• Stan, który Demokraci wygrają z największą przewagą w punktach procentowych - Vermont: tak - kurs 1.35

A jakie jest twoje zdanie? Kto ma większe szanse na zostanie kolejnym prezydentem USA?

Wybory USA: Kursy bukmacherskie na zwycięską partię

W ofercie bukmacherów mieliśmy również zakłady na zwycięską partię. Oto jakie oferowali kursy:

Tutaj kursy były identyczne jak w przypadku wyborów prezydenckich - tuż przez wyborami prowadzili Republikanie, których kandydatem był Trump.

Ciekawą opcję jeśli chodzi o wyniki partyjne proponował Superbet, gdzie można było obstawić w ilu stanach lepsi będą Demokraci, a w ilu Republikanie. Kursy prezentowały się następująco:

Demokraci - liczba wygranych stanów

• od 0 do 21 - kurs 1.90
• 22 lub 23 - kurs 4.00
• 24 lub 25 - kurs 4.25
• 26 lub 27 - kurs 11.00
• 28 lub 29 - kurs 15.00
• 30 i więcej - kurs 14.00

Republikanie - liczba wygranych stanów

• od 0 do 21 - kurs 20.00
• 22 lub 23 - kurs 17.00
• 24 lub 25 - kurs 7.00
• 26 lub 27 - kurs 5.00
• 28 lub 29 - kurs 3.40
• 30 i więcej - kurs 2.20

Zakłady na wybory prezydenckie USA - Głosy Elektorskie

Kilku bukmacherów oferowało także możliwość obstawiania wyniku tzw. Głosów Elektorskich w poszczególnych stanach, co de facto decyduje o zwycięstwie danego kandydata w każdym ze stanów. Najciekawiej zapowiadała się rywalizacja w stanach określanych jako "wahające się" (tzw. swing states). Jest ich w sumie siedem. Oto jak przedstawiały się kursy STS:

Harris była faworytką niezmiennie w Michigan oraz w Wisconsin, ale ostatecznie w obu tych stanach przegrała. Bardzo wyraźny przechył w stronę Trumpa widzieliśmy z kolei w Arizonie, wyraźny w Georgii, Karolinie Płn. i Nevadzie. Na tę chwilę wiemy, że kandydat Republikanów triumfował w Georgii i Karolinie Płn. Z kolei spora niewiadoma dotyczyła Pensylwanii, gdzie ostatecznie lepszy wynik uzyskał Trump. W tej sytuacji faworyt wyborów prezydenckich w USA ostatecznie je wygrał i to ze sporą przewagą.

W STS mieliśmy również ciekawy zakład na to kto będzie lepszy w głosowaniu Polonii. Oto kursy:

• Donald Trump - kurs 1.30
• Kamala Harris - kurs 3.25

Warto dodać, że nowy prezydent USA wcale nie musiał zdobyć więcej głosów w trakcie wyborów. Wynika to ze wspomnianego systemu głosów elektorskich - każdy stan ma ich różną liczbę, w zależności od aktualnej populacji. Bardziej liczą się więc zwycięstwa w największych i najważniejszych stanach, niż liczba osób w całym kraju oddająca głos na swojego kandydata. Pokazywały to zresztą zakłady Fortuny na zwycięzcę głosowania powszechnego, gdzie zdecydowaną faworytką była Harris:

• Kamala Harris - kurs 1.24
• Donald Trump - kurs 3.57

Wybory w USA 2024 - najważniejsze informacje

Wybory w USA wzbudzały ogromne emocje przede wszystkim ze względu na wydarzenia, jakie je poprzedzały w Stanach Zjednoczonych.

Ostatni weekend przed wyborami w USA (1-3 listopada 2024)

W weekend przed wyborami prezydenckimi w USA, atmosfera w kraju była napięta, a obie kampanie mobilizowały siły, szczególnie w kluczowych stanach takich jak Karolina Północna i Pensylwania. Kamala Harris intensywnie starała się zjednać wyborców, pojawiając się nawet na popularnych programach rozrywkowych, co miało na celu dotarcie do niezdecydowanych wyborców. Tymczasem Donald Trump koncentrował się na wiecach, gdzie mobilizował swoją bazę i krytykował administrację demokratów, w szczególności politykę imigracyjną.

Wystąpienia publiczne Kamali Harris

Coś co bardzo negatywnie wpłynęło w ostatnim czasie na notowania kandydatki Demokratów, to jej wystąpienia publiczne. Wypada w nich mało przekonująco, momentami wręcz infantylnie. A kiedy podczas jednego z przemówień zepsuł się prompter, z którego sczytywała swoje kwestie, przez długi moment nie potrafiła powiedzieć nic sensowego i powtarzała ostatnią wypowiedzianą frazę. To wszystko mocno nadszarpnęło zaufanie do Harris, część Amerykanów przestała wierzyć, że jest to osoba zdolna do kierowania światowym mocarstwem, jakim są Stany Zjednoczone.

Debata prezydencka Trump - Harris

10 września w Filadelfii doszło do debaty prezydenckiej zorganizowanej przez stację telewizyjną ABC i transmitowanej w całym kraju. Kandydaci byli pytani m.in. o stan gospodarki, politykę migracyjną, ale także politykę międzynarodową z wojną rosyjsko-ukraińską na czele. Zdaniem ekspertów lepiej przygotowana była Kamala Harris, dzięki czemu minimalnie wygrała debatę. Jednak jak się okazało, nie miało to większego wpływu na notowania Trumpa. Poparcie dla niego nie zmalało.

Tzw. gamechangerem nie było też poparcie, jakiego Harris udzieliła piosenkarka Taylor Swift - obecnie najpopularniejsza osoba w USA, wybrana przez tygodnik "Time" Człowiekiem Roku 2023 na świecie.

Joe Biden wycofuje się z wyborów

W niedzielę 21 lipca Joe Biden zakomunikował, że wycofuje się z wyborów prezydenckich. Choć wielokrotnie z obozu demokratów wypływała informacja o ciągłym wsparciu Bidena, to sytuacje związane z obecnym prezydentem USA i przede wszystkim bardzo słaba debata w wykonaniu Bidena spowodowały, że taki krok nie był dużym zaskoczeniem.

Finalnie w wyścigu o fotel prezydencki Joe Bidena zastąpiła Kamala Harris.

Atak na Donalda Trumpa na wiecu w Pensylwanii

Do dramatycznych scen doszło 17 lipca w miejscowości Butler, gdzie swój wiec miał Donald Trump. W pewnym momencie zamachowiec wykonał kilka strzałów w stronę byłego prezydenta USA. Donald Trump finalnie miał sporo szczęścia, doznając niewielkie obrażenia w porównaniu do zaistniałego zagrożenia.

Zwycięstwo Donalda Trumpa

Już wiadomo, że zwycięzcą wyborów został Donald Trump, który 7 listopada ok. godz. 11 polskiego czasu miał już 295 głosów elektorskich (do zwycięstwa potrzeba 270), natomiast Harris raptem 226. Do ostatecznego wyniku brakuje jeszcze głosów z Arizony (11 głosów elektorskich) oraz Nevady (6), gdzie według sondaży Trump ma pewne zwycięstwa. Zatem końcowy wynik wyborów prawdopodobnie brzmieć będzie 312:226. Pogrom. Tym samym Trump został wybrany na swoją drugą kadencję prezydencką - poprzednia miała miejsce w latach 2017-2021.

Wybory prezydenckie USA 2024 - sondaże

Sondaże wyborcze w USA zmieniały się w ostatnich miesiącach jak w kalejdoskopie. Po pierwszej debacie prezydenckiej, gdzie z bardzo słabej strony zaprezentował się Joe Biden, Donald Trump stał się faworytem w wyścigu o fotel. Pozycję Trumpa w pewien sposób umocniło tragiczne wydarzenie z Pensylwanii. Na zaistniałą sytuację zareagowali demokraci. Joe Biden ostatecznie wycofał się z wyborów, a jego miejsce zajęła Kamala Harris. I stopniowo szala zaczęła się przechylać minimalnie w jej stronę. Jednak wspomniane wystąpienia publiczne kandydatki Partii Demokratycznej mocno nadwyrężyły jej pozycję i w tej chwili szanse są bardzo wyrównane.

Według najnowszego sondażu dla dziennika "The New York Times" (końcówka października), w skali całego kraju kandydaci na prezydenta szli łeb w łeb. Na ostatniej prostej Harris i Trump mieli po 48 proc. poparcia, co oznaczało niewielki wzrost na korzyść kandydata republikanów w porównaniu z poprzednim sondażem (połowa października). Wówczas minimalną przewagę miała Harris - 49 proc. do 47 proc.

Najważniejsze były jednak wspomniane swing states. Na dzień 3 listopada uśrednione wyniki z różnych sondaży podane przez "New York Times"prezentowały się następująco:

• Arizona: Trump - 49%, Harris - 45%
• Georgia: Harris - 48%, Trump - 47%
• Michigan: Harris - 47%, Trump - 47%
• Nevada: Harris - 49% Trump - 46%
• Karolina Płn: Harris - 48% Trump - 46%
• Pensylwania: Trump 48% - Harris 48%
• Wisconsin: Harris 49% - Trump 47%

Jak widać w czterech stanach prowadziła Harris, w jednym Trump, a w dwóch był remis. Co ciekawe wyniki te nie pokrywały się z przewidywaniami bukmacherów i jak to zwykle bywa, to oni byli bliżsi prawdy. Różnice były jednak minimalne, a wszystkie liczby i procenty pokazywały jak zagmatwana jest sytuacja i jak ważne będą ostatnie godziny przed wyborami. Kluczowe miały być wyniki w Pensylwanii, gdzie było do zdobycia najwięcej głosów elektorskich ze wszystkich swing states (19). Eksperci przewidywali, że kto wygra w Pensylwanii może być niemalże spokojny o prezydenturę. W tym przypadku się nie pomylili.

Wybory USA - sylwetki kandydatów

Kandydatów było więcej, ale z oczywistych względów pod uwagę wzięliśmy tylko przedstawicielkę demokratów - Kamalę Harris oraz byłego prezydenta USA z ramienia republikanów - Donalda Trumpa.

Kamala Harris

Od 2021 roku Kamala Harris pełniła rolę wiceprezydent USA. Z zawodu jest prawniczką. Swoją działalność rozpoczęła w 1990 roku, najpierw jako zastępczyni prokuratora okręgowego, a następnie jako prokurator okręgowa San Francisco, by w latach 2011-2017 zostać prokurator generalną Kalifornii.

Przed objęciem funkcji wiceprezydent Stanów Zjednoczonych była senatorką reprezentującą Kalifornię.

Donald Trump

Były prezydent USA, osobowość medialna, amerykański przedsiębiorca. Został 45. prezydentem Stanów Zjednoczonych, zastępując Baracka Obamę. Z kolei jego następcą był Joe Biden. Tym samym Donald Trump jako przedstawiciel partii Republikańskiej rozdzielał rządzenie demokratów.

Przedsiębiorstwo Donalda Trumpa może pochwalić się licznymi interesami nieruchomościowymi na całym świecie. W przeszłości znalazł się na liście Forbes jako jeden z najbardziej wpływowych ludzi na świecie.

Kiedy odbędą się wybory prezydenckie USA?

Wybory prezydenckie w USA odbyły się 5 listopada 2024 roku.

Kto był przedstawicielem Demokratów?

Demokratów reprezentowała w wyborach Kamala Harris.

Kto był przedstawicielem Republikanów?

Republikanów reprezentowal Donald Trump.