Miejsce: Anfield
|
||
---|---|---|
1.70 | Zwycięstwo Liverpoolu | GRAJ |
4.55 | Zwycięstwo Tottenhamu | GRAJ |
W spotkaniu 13. kolejki Ligi Angielskiej wszystkich koneserów piłki nożnej czeka prawdziwy hit. Na Anfield zmierzą się dwa zespoły zajmujące czołowe miejsca w tabeli – Liverpool i Tottenham. Początek sezonu był dosyć zaskakujący, ale z biegiem kolejek ekipy o największym potencjale zajmują odpowiednio wysokie miejsca. Początki Jose Mourinho w północnym Londynie nie były obiecujące, teraz jednak kibice „Kogutów” Mogą odetchnąć z ulgą i cieszyć się solidnymi wynikami, co obrazuje pierwsze miejsce w tabeli. Maszyna Jurgena Kloppa w październiku na moment się zacięła. Na początek „The Reds” zanotowali porażkę w pucharze z Arsenalem, a następnie czekał ich blamaż i pogrom w Birmingham, gdzie przegrali 7:2 z miejscową Aston Villą. Mimo tych i paru innych wpadek Liverpool zajmuje drugą lokatę, mając na swoim koncie tyle samo punktów, co drużyna „Spurs”. Przed tym istotnym dla układu sił w tabeli meczem, obie ekipy czeka jeszcze po jednym wyjazdowym spotkaniu z niżej notowanymi rywalami. Jeśli obędzie się bez niespodzianek, to ekipy zagrają o pozycję lidera. Według bukmacherów niekwestionowanym faworytem jest Liverpool. Nie jest to jednak nic zaskakującego, gdyż „The Reds” nie przegrali ani jednego ligowego spotkania na swoim stadionie w 2020 roku.
Gdzie obstawić mecz Liverpool vs Tottenham?
Ten piłkarski szlagier, jak i wiele innych spotkań z Ligi Angielskiej w swojej ofercie posiadają legalni polscy bukmacherzy. Większość firm oferuje zbliżone kursy na to zdarzenie, więc przy wyborze spółki, w której postawimy kupon, warto spojrzeć na inne kwestie, takie jak różnorodność zakładów oraz promocje. Opłacalnym rozwiązaniem będzie założenie konta u legalnego polskiego bukmachera, u którego nie posiadamy jeszcze konta i skorzystanie z bonusu na start, pozwalającego na uzyskanie dodatkowych środków na grę.
Osoby preferujące sprawdzone firmy, będą z pewnością usatysfakcjonowane usługami legendy na polskim rynku bukmacherskim, czyli Fortuny. Oprócz optymalnych kursów, sprawnie działającej aplikacji i szeregu promocji, Fortuna zapewnia bardzo opłacalny bonus na start. Wystarczy, że przy rejestracji użyjemy kodu promocyjnego PREZENT210, by cieszyć się wieloma udogodnieniami na dobry początek przygody z tą marką. Osoby po wspomnianym procesie rejestracji mają do dyspozycji ekskluzywny zakład bez ryzyka do 210 zł. Jeden z największych na rynku bonusów od depozytu oraz freebet na start. Z takim pakietem można spokojnie ruszać na podbój angielskiej Premier League.
Dla fanów nowości interesującą alternatywą będzie skorzystanie z propozycji walczącego o czołówkę bukmachera Superbet. Mimo że firma na rynku jest od lutego tego roku, to już zdołała zaskarbić sobie sympatię wielu wymagających graczy. Superbet to gwarancja wielu transmisji na żywo, wysokich kursów i nieszablonowego bonusu na start. Nowi użytkownicy będą mogli obstawiać pierwszy tydzień bez ryzyka. Jeśli typy nie będą wchodziły po myśli i po siedmiu dniach konsument będzie na minusie, bukmacher zwróci mu pieniądze aż do kwoty 500 zł. Dodatkowo na tych, którzy wybrali wspomnianego bukmachera, czeka bonus od depozytu, oraz freebet w wysokości 34 zł.
Jakie zakłady wybrać na mecz Liverpool – Tottenham?
Kursy bukmacherskie na mecz Liverpool – Tottenham są dosyć interesujące i stawiają w roli faworyta gospodarzy. Obstawiając zwycięstwo „The Reds” dostaniemy kurs w wysokości 1.70. Z kolei typując triumf ekipy Jose Mourinho, otrzymamy mnożnik wynoszący aż 4.55. Z jednej strony mamy Liverpool, który w twierdzy na Anfield jest praktycznie niepokonany, a z drugiej rozpędzający się Tottenham, który ma wszelkie atuty, by sprawić niespodziankę.
Liverpool – Tottenham | Typy Bukmacherskie
Ciężko wytypować tu zwycięzcę – dobrym pomysłem będzie więc poszukanie innych interesujących zakładów. Coraz lepsza w ofensywie drużyna z Londynu i mistrz Anglii z zabójczo skutecznymi gwiazdami w napadzie to gwarancja wielu bramek. Zważywszy na problemy kadrowe Liverpoolu i nieustabilizowaną jeszcze całkowicie formę „Kogutów” w tym meczu może czekać nas prawdziwa strzelanina. Kurs na to, że obie drużyny strzelą bramkę to 1.56, można też zaryzykować nieco bardziej i do kuponu dodać, że podczas rywalizacji padną co najmniej cztery bramki – wtedy nasza wygrana pomnożona zostanie przez 2.46.
Liverpool – forma
Trzeba przyznać, że Jurgen Klopp stworzył w Liverpoolu drużynę z prawdziwego zdarzenia. W 2019 roku „The Reds” sięgnęli po najważniejsze trofeum w piłkarskich rozgrywkach klubowych – Ligę Mistrzów, a w 2020 roku od ponad 30 lat zdobyli wreszcie Mistrzostwo Anglii. Na początku tego sezonu w ekipie Niemca jednak przestało coś funkcjonować. Ich zwycięstwa nie były już tak przekonujące i pojawiły się pierwsze znaczniejsze porażki. Niemniej jednak w ostatnim miesiącu wszystko zaczyna się stabilizować. Największym kłopotem w starciu Tottenhamem będą absencję zawodników odpowiedzialnych za blok defensywny. Trzeba wziąć też pod uwagę, że przed starciem z „Kogutami” Liverpool czekają jeszcze dwa spotkania, w których sytuacja kadrowa może się pogorszyć jeszcze bardziej. Czy gospodarze przegrają? Nie zważając na problemy kadrowe, będzie ciężko o ich porażkę. Drużyna z miasta Beatlesów nie zaznała jeszcze goryczy porażki w lidze na własnym stadionie w 2020 roku i można założyć, że nie chcą, by cokolwiek zmieniło się w tej kwestii.
Tottenham – forma
Jeśli ktoś z kibiców Tottenhamu przekreślał „The Special One”, może teraz z pokorną miną, uderzyć się trzykrotnie w pierś i przeprosić za brak wiary. Portugalczyk aktualnie wyciąga z piłkarzy „Kogutów” wszystko, co najlepsze i przewodzi tabeli Premier League. Ponadto grę jego podopiecznych ogląda się coraz lepiej. Prawdziwą eksplozję formy zanotowali Son Heung-min oraz Harry Kane. Koreańczyk ma na swoim koncie 10 bramek i 3 asysty, a jego angielski kolega z drużyny może pochwalić się 8 trafieniami i aż 10 asystami. Drużyna z północnego Londynu oprócz wyczekiwanego mistrzostwa może liczyć jeszcze na triumf w Lidze Europy. Szeroka kadra i odpowiednio dobrana taktyka, sprawiają, że zwycięstwo w wymienionych rozgrywkach nie pozostaje w sferze marzeń, tylko jest realnym celem. Zbliżająca się rywalizacja z „The Reds” daje bukmacherom wielki orzech do zgryzienia. W meczu Liverpool – Tottenham ciężko o wyraźnego faworyta, chociaż kursy wskazują wyraźnie na zespół Kloppa. Podczas rywalizacji może wydarzyć się dosłownie wszystko i podział punktów jest bezapelacyjnie w zasięgu „Kogutów”. Być może czeka nas przełamanie passy mistrzów Anglii i zwycięstwo londyńczyków.
-
Najlepsze kursy na ten mecz oferują bukmacherzy Fortuna i Superbet.
-
Redakcja bukmacher-legalny.pl poleca tym BTTS (obie drużyny strzelą bramkę) po kursie 1.56 w Fortunie (klik!).
Miejsce: Anfield
|
||
---|---|---|
1.70 | Zwycięstwo Liverpoolu | GRAJ |
4.55 | Zwycięstwo Tottenhamu | GRAJ |